poniedziałek, 4 grudnia, 2023

Policja zatrzymała matkę dziewięciolatka, który zaginął w Zakopanem

Matka dziewięcioletniego Oliwiera, który w Zakopanem i odnalazł się następnego dnia, została zatrzymana przez ę na 48 godzin. Gdy zgłosiła zaginięcie syna, miała 1, promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Przypomnijmy: Oliwier wraz z matką przyjechali do Zakopanego autobusem 14 sierpnia około godziny 17.00. Już po drodze z dworca matka straciła chłopca z oczu, ale policję powiadomiła o tym dopiero wieczorem, tuż przed 22.00. I była już wtedy pijana.

Chłopiec tymczasem błąkał się po Krupówkach, aż zaopiekowało się nim dwóch bezdomnych. Spędził noc w jednym z ów, a rano jego opiekunowie całego i zdrowego przekazali go napotkanemu patrolowi policji. Tę wersję potwierdziła .

Jak informuje Onet, policjanci zdecydowali o zatrzymaniu Oliwiera na 48 godzin. Funkcjonariusze zamierzali poczekać, aż wytrzeźwieje i będzie w stanie złożyć zeznania i dopiero po ich wysłuchaniu zadecydują, czy postawią jej i złożą wniosek o tymczasowy , czy też będzie mogła odpowiadać z wolnej stopy. Nie wiadomo, czy była pijana już podczas zaginięcia dziecka, czy upiła się dopiero potem.

Podejrzenia policjantów zwrócił też fakt, że w zasadzie nie wiadomo, po co kobieta przyjechała z dzieckiem do Zakopanego, jak powiedziała Onetowi Barbara Bogdanowicz, szefowa Prokuratury Rejonowej w Zakopanem. Mógł to być wyjazd wakacyjny, ale dlaczego w takim razie nie mieli nigdzie zarezerwowanego noclegu?

To tylko kilka z wielu pytań, na które prokuratura chce otrzymać odpowiedzi, gdy matka Oliwiera będzie w stanie zeznawać. Sam Oliwier przebywa obecnie w rodzinie zastępczej. Tak zadecydował Rodzinny w Zakopanem.

#BejmyNEWSPolicja zatrzymała matkę dziewięciolatka, który zaginął w Zakopanem