Do tragedii doszło we wtorek w miejscowości Wohyń w województwie lubelskim. Dwie nieprzytomne kobiety został odnalezione przez współlokatorów. Pomimo interwencji służb ich życia nie udało się uratować. Prawdopodobną przyczyną zgonu było zatrucie tlenkiem węgla.
Zgłoszenie o znalezieniu dwóch nieprzytomnych kobiet wpłynęło do służb we wtorek, 15 grudnia późnym wieczorem. Na miejsce wysłano zespół ratownictwa medycznego, policję oraz zastępy straży pożarnej.
Jak poinformował asp. Piotr Mucha z Komendy Powiatowej Policji w Radzyniu Podlaskim, dwie kobiety w wieku 35 i 51 lat zostały odnalezione nieprzytomne w jednym z pokoi w domu mieszkalnym. Pomimo reanimacji ich życia nie udało się uratować. Jak podają śledczy, prawdopodobną przyczyną śmierci obu kobiet było zatrucie tlenkiem węgla.
Według ustaleń śledczych obie ofiary pochodziły z Jastrzębia Zdroju i mieszkały w domu wynajmowanym przez pracodawcę. Kobiety zostały odnalezione nieprzytomne przez swoich współlokatorów, którzy natychmiast zawiadomili służby.
W domu, w którym doszło do tragedii panowało silne zadymienie. Wezwani na miejsce strażacy zmierzyli poziom bezwonnego tlenku węgla, który znacznie przekraczał dopuszczalne normy. Specjalne urządzenia pomiarowe będące na wyposażeniu straży pożarnej wykazały bardzo duże stężenie śmiertelnego gazu.
Policja pod nadzorem prokuratora wyjaśnia wszelkie okoliczności zdarzenia. Ciała obu kobiet zostały zabezpieczone do sekcji zwłok, która pozwoli ustalić przyczynę zgonu.
Źródło: tvn24.pl
