Minister zdrowia Adam Niedzielski przypomniał o obowiązującym zakazie przemieszczania się w noc sylwestrową. Szef resortu zdrowia zapowiedział, że policja będzie egzekwować zakaz i nakładać mandaty na tych, którzy ten zakaz złamią.
Adam Niedzielski zapowiedział, że oprócz mandatu karnego, policja skieruje wniosek o postępowanie administracyjne, które prowadzi główny inspektor bądź inspektoraty sanitarne.
– Od strony prawnej to postępowanie wygląda w ten sposób, że jest wymierzona kara w wysokości do 30 tys. i ona w ciągu 7 dni jest egzekwowana z konta – przekazał minister zdrowia.
Możliwość odwołania się od nałożonego mandatu będzie przysługiwała dopiero po ściągnięciu pieniędzy z konta osoby ukaranej.
Jak zapewnił sierż. szt. Mariusza Kurczyka z Komendy Głównej Policji, funkcjonariusze podczas każdej interwencji podchodzą do sprawcy indywidualnie. Także w przypadku łamania zakazu przemieszczania się, policjanci będą indywidualnie rozpatrywać sposób ukarania osoby łamiącej obowiązuje obostrzenia. Sprawca wykroczenia może zostać pouczony lub ukarany mandatem karnym. W szczególnych sytuacjach istnieje również możliwość skierowania wniosku o ukaranie do sądu.
21 grudnia rząd opublikował rozporządzenie, zgodnie z którym wprowadzono zakaz przemieszczania się w noc sylwestrową. Zakaz będzie obowiązywał od 31 grudnia od godziny 19:00 do 1 stycznia do godziny 6:00 i obejmie cały kraj.
W podanym przedziale czasowym będzie można wyjść z domu wyłącznie w sytuacji związanej z wykonywaniem czynności zawodowych, służbowych bądź działalności gospodarczej. Zakaz przemieszczania się nie obejmie również sytuacji mającej na celu zaspokojenie niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego, jak chociażby nagła wizyta u lekarza.
Kilka dni po publikacji rozporządzenia, Prezes Rady Ministrów poinformował, że rząd nie wprowadza godziny policyjnej, bo to wymagałoby wprowadzenia – za zgodą prezydenta – stanu wyjątkowego. Premier apelował o spędzenie tegorocznego sylwestra w gronie osób najbliższych, domowników i powstrzymanie się od hucznych zabaw ze znajomymi.
W sprawie zakazu przemieszczania się zabrał głos rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar, który uważa, że zakaz jest niezgodny z obowiązującymi przepisami prawa. Wprowadzenie zakazu oraz karanie za jego łamanie narusza wolność obywatelską zagwarantowaną w konstytucji.
Źródło: dziennikzachodni.pl
