Chorwacka państwowa telewizja HRT podała informację o wynikach sekcji zwłok kierowcy, który prowadził autokar polskich pielgrzymów w czasie wypadku. Powołała się na informacje prokuratury w Varażdinie. Wiadomo też, który z kierowców prowadził autokar.
Za kierownicą autokar w momencie wypadku siedział 72-letni kierowca i nie ma co do tego wątpliwości, ponieważ jego ciało znaleziono przypięte pasami bezpieczeństwa do fotela kierowcy. Sekcja zwłok wykazała, że był trzeźwy, nie cierpiał na żadne ciężkie choroby i nie brał żadnych leków odurzających. Jak informuje Wirtualna Polska, oficjalnie rzecznik prokuratury Darko Galić potwierdził jedynie, że zakończono sekcje zwłok wszystkich ofiar wypadku.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło 6 sierpnia na autostradzie A4 niedaleko Zagrzebia. Z nieznanych przyczyn autokar wiozący 44 polskich pielgrzymów do Medjugorje około godziny 5.40 rano wypadł z trasy i uderzył w betonowy rów odwadniający. Zginęło 12 osób, pozostałe odniosły obrażenia. 19 osób zakwalifikowano jako ciężko ranne. W wypadku zginęli też obaj kierowcy autokaru.
Większość rannych nadal przebywa w chorwackich szpitalach. Jedynie cztery osoby były w stanie na tyle dobrym, że mogły w nocy z soboty na niedzielę do kraju wrócić do kraju samolotem rządowym wraz z delegacją z ministrem Adamem Niedzielskim. Śledczy zidentyfikowali już wszystkie ofiary wypadku polskiego autobusu, jak powiedziała Dagmara Luković, konsul RP w Zagrzebiu.