Więcej

    Wojna na Ukrainie. Rosjanie atakują na dziewięciu kierunkach!

    Generał Wałerij Załużny, dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, poinformował przekazał, że wojska rosyjskie zintensyfikowały ataki na wschodzie Ukrainy. W obwodzie ługańskim prowadzą natarcia jednocześnie na dziewięciu kierunkach.

    Jak informuje Wirtualna Polska powołując się na wpis generała na Telegramie, Rosjanie skoncentrowali siły na północy obwodu ługańskiego i próbują atakować jednocześnie na dziewięciu kierunkach: na Popasną i Lisiczńsk, Popasną-Mykołajiwkę, Popasną-Berestowe, z północy na południe na Bohorodyczne-Słowiańsk, Izium-Słowiańsk oraz Popasną-Switłodarsk. Z kolei ze wschodu na zachód to kierunki Siewierodonieck-Lisiczańsk, Siewierodonieck-Metiołkine i Toszkiwka-Komyszuwacha. We wszystkich Rosjanie wykorzystują lotnictwo, systemy rakietowe i artylerię.

    Także według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy to główne kierunki działań wojennych Rosjan. W kierunku na Charków rosyjskie oddziały skupiają się na utrzymaniu okupowanych terenów, prowadzą intensywny ostrzał artyleryjski. W kierunku na Sławiańsk Roajsnie prowadzą działania szturmowe szukając słabych punktów w ukraińskiej obronie. Tu także ostrzał artyleryjski daje się we znaki obrońcom.

    W kierunku donieckim walki toczą się na całej linii frontu, ale głównie w kierunku na Bachmut. W kierunku Siewierodoniecka rosyjscy okupanci kontynuują ostrzał Biłgoriwki, Lisiczańska i Siewierodonecka. Walki trwają także w mieście, ale Rosjanie nadal nie przejęli nad nim pełnej kontroli.

    Trwa ostrzał artyleryjski, który ma unieruchomić jednostki ukraińskie w obwodzie ługańskim. Walki toczą się także na południu, w kierunku Krymu, gdzie Rosjanom coraz trudniej wytrzymać napór ukraińskich wojsk.

    Według generała Załużnego to nadal Siewierodonieck jest centrum działań wojennych i głównym punktem oporu oddziałów ukraińskich. Ale gdy tylko Ukraińcy otrzymają broń z Zachodu, to celem numer jeden stanie się Most Krymski, jak zapowiedział generał Dmytro Marczenko. Zniszczenie go zamknie główny rosyjski kanał przerzutowy wojska i uzbrojenia oraz – jak ma nadzieję generał – wywoła panikę wśród oddziałów przeciwnika.

    WiadomościWojna na Ukrainie. Rosjanie atakują na dziewięciu kierunkach!