Więcej

    Zmiany na szczytach władzy w Rosji. Putin odsuwa FSB

    Federacyjna Służba Bezpieczeństwa nie jest już główną służbą wywiadowczą Rosji. Na polecenie Putina zastąpił ją Rosyjski Wywiad Wojskowy (GRU), jak ustalili dziennikarze śledczy Irina Borogan i Andriej Sołdatow.

    W zasadzie, po całkowitym fiasku akcji wywiadowczej na Ukrainie można się było tego spodziewać – Putin nie ma już zaufania do FSB, której dane zadecydowały o rozpoczęciu inwazji na Ukrainę: przypomnijmy, że według ustaleń wywiadu na Ukrainie poparcie dla Rosji miało być ogromne, armia ukraińska słaba, z fatalnym morale i źle wyposażona, a ludzie mieli witać Rosjan jak wyzwolicieli spod kijowskiego reżimu…

    Tymczasem rzeczywistość okazała się zupełnie inna, a raporty FSB nie miały nic z nią wspólnego. Generał Siergiej Biesieda, szef 5. służby FSB, odpowiedzialnej za wywiad na Ukrainie, miał nawet trafić do słynnego więzienia Lefortowo, jednak Ostatnio demonstracyjnie został przywrócony na stanowisko.

    Dlaczego więc dziennikarze śledczy są zdania, że FSB została odsunięta od władzy, a prezydent nie ma już do niej zaufania? Według nich przywrócenie Biesiedy to tylko ruch pozorowany. Chodziło o pokazanie, że tak naprawdę żadnego trzęsienia w służbach nie ma, a wszystko jest na swoim miejscu i Rosjanie panują nad sytuacją. Wcześniej przecież media informowały, że nie tylko Biesieda trafił do Lefortowa, ale też około 150 oficerów zostało odsuniętych z powodu wtopy na Ukrainie.

    Tak naprawdę jednak główną osobą do spraw wywiadu na Ukrainie jest obecnie Władimir Aleksiejew, pierwszy zastępca szefa GRU. Według służb wywiadowczych Wielkiej Brytanii to właśnie on odpowiadał za nadzorowanie zamachu bronią chemiczną w Salisbury w 2018 roku, a także atak cybernetyczny na amerykańskie systemy podczas wyborów prezydenckich w 2016 roku, jak twierdzą Sołdatow i Borogan w artykule w Center for European Policy Analysis (CEPA). Wzrostu jego znaczenia ma dowodzić wymienienie go kilka dni temu w rosyjskiej telewizji państwowej jako jednego z najważniejszych rosyjskich dowódców na Ukrainie, razem z generałem Aleksandrem Dwornikowem, który dowodzi operacjami wojskowymi.

    WiadomościZmiany na szczytach władzy w Rosji. Putin odsuwa FSB