W sobotę, 24 października do pustelni byłego ks. Piotra Natanka w Grzechyni w województwie małopolskim przybyli wierni, aby modlić się w intencji intronizacji Pana Jezusa na Króla Polski. Po naradzie wojennej, rozpoczęto okupację Pustelni Niepokalanów.
20 lipca 2011 roku na ks. Piotra Natanka została nałożona kara suspensy, która zawiesiła go w sprawowaniu funkcji kapłańskich i władzy rządzenia. Ks. Natanek nie może odprawiać mszy świętej, nauczać, prawić kazań ani pobierać dochodów. Kara jest skutkiem nieposłuszeństwa ks. Natanka wobec swojego biskupa, kardynała Dziwisza i została nałożona między innymi za uporczywe niestosowanie się do upomnień, niewywiązanie się ze złożonych deklaracji, a także głoszenie poglądów niezgodnych z nauką Kościoła.
Po suspendowaniu ks. Natanek założył własną „sektę” w rodzinnej miejscowości Grzechynia, w powiecie suskim, w województwie małopolskim. Wybudował tam Pustelnię Niepokalanów, która powstała na gruntach rodzinnych duchownego i była wielokrotnie poszerzana o nabywane pobliskie działki. Zasadnicza część Pustelni znajduje się na terenie gospodarstwa agroturystycznego, które jest zarejestrowane na matkę duchownego.
W sobotę, 24 października do Pustelni Niepokalanów przybyli wierni ks. Natanka i rycerze Chrystusa Króla, którzy modlili się o intronizację Pana Jezusa na Króla Polski. Wierni przywieźli ze sobą owoce, ciasta i gotówkę, które przekazali w ofierze.
Uroczystość Chrystusa Króla to dla ks. Piotra Natanka najważniejszy dzień w roku. W intencji intronizacji Pana Jezusa na Króla Polski odprawił po łacinie mszę świętą. Około 400 wiernych przybyłych na uroczystość z całej Polski, zawierzyło się Królowi Świata i, pomimo pandemii oraz wprowadzonych obostrzeń, przyjęło komunię na kolanach, prosto do ust.
Następnie wierni rozpoczęli naradę wojenną, w wyniku której zapadła decyzja o okupacji Pustelni Niepokalanów.
Mimo iż powiat suski znajduje się w strefie czerwonej, policja nie podjęła się interwencji i nie przerwała spotkania.
Źródło: dziennikbaltycki.pl