Więcej

    W zamian za wysokoprocentowe pożyczki przejmowali mieszkania i grunty

    Centralne Biuro Śledcze Policji zatrzymało sześć osób podejrzanych o lichwę. Podejrzani użyczali wysokoprocentowych pożyczek pod zastaw mieszkania bądź ziemi. W ten sposób przejęli 44 lokale od osób znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej.

    CBŚP zatrzymało sześć osób, które w Pomorskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Zatrzymani są podejrzani o oszustwa, z których uczynili stałe źródło dochodu bazując na lichwie, czyli wyzysku kontrahenta.

    Wobec trzech z sześciu zatrzymanych prokurator skierował wniosek o aresztowanie tymczasowe, ale sąd zastosował areszt warunkowy ustalając w zamian kaucję od 100 do 700 tys. zł. Wobec pozostałych trzech zatrzymanych sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci zakazu opuszczania kraju, poręczenia majątkowego, a także dozoru i zajęcia hipoteki na nieruchomościach.

    – Podejrzani oszukiwali osoby będące w bardzo trudnej sytuacji życiowej, które wcześniej zaciągnęły pożyczki w instytucjach finansowych, ale nie mogły ich spłacić – przekazała rzeczniczka CBŚP nadkomisarz Iwona Jurkiewicz.

    Ogłoszenia o szybkich i wysokoprocentowych pożyczkach pojawiały się w prasie i internecie. Wysokość udzielanych pożyczek wahała się od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy złotych z terminem spłaty obejmującym maksymalnie rok czasu.

    Pokrzywdzeni otrzymywali pożyczki pod zastaw nieruchomości. Wszystkie pożyczki były udzielane w formie aktu notarialnego, a poszkodowani dopiero po jego podpisaniu dowiadywali się o tzw. kosztach ukrytych. Były to najczęściej bardzo wysokie prowizje za udzielenie pożyczki.

    – Umowy zwierały klauzulę, która w przypadku braku spłaty pożyczki umożliwiała pożyczkodawcy skierowanie do sądu sprawy o przejęcie nieruchomości, która stanowiła zabezpieczenie pożyczki – powiedziała nadkom. Jurkiewicz.

    Jak ustalili śledczy przestępcy działali w okresie od 20100 do 2015 roku na terenie całej Polski. W tym czasie oszukali co najmniej 30 osób, przejmując aż 44 nieruchomości.

    Podejrzanym za popełnione przestępstwa grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

    Listopadowe zatrzymania to kolejny krok w tej sprawie. W lutym br. zatrzymano pięć osób, którym Prokuratura Okręgowa w Łodzi postawiła zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustw i lichwy. Na poczet kar zabezpieczono wówczas mienie o łącznej wartości ok. 1,5 mln zł.

    Źródło: tvn24.pl

    WiadomościW zamian za wysokoprocentowe pożyczki przejmowali mieszkania i grunty