Na Morzu Czarnym, w pobliżu Wyspy Węży, płonie rosyjski okręt zaopatrzenia “Wsiewołod Bobrow”. To kolejna jednostka, którą tracą Rosjanie – i co ciekawe, znów koło Wyspy Węży.
Ukraińska Wyspa Węży jest wyjątkowo pechowym miejscem dla Rosjan. Najpierw statek, który został powitany słynnym “rosyjski okręcie wojenny, idź w ch…j” i ostrzelał wyspę, zatonął, co prawda nie obok nie. Ale już kilkanaście dni później w tym miejscu dron Bayraktar zniszczył w tym miejscu łódź desantową typu “Serna”, a kilka dni później – dwa kutry desantowe typu Raptor. Teraz, znów niedaleko Wyspy Węży, płonie “Wsiewołod Bobrow”, również z powodu ukraińskiego ataku, jak poinformował Serhij Bratczuk, przedstawiciel władz obwodu odeskiego.
⚡️Official: Another Russian ship hit by Ukrainian navy near Zmiinyi Island.
As a result of the attack, Vsevolod Bobrov, one of the newest ships of the Russian Navy, caught fire, according to Serhiy Bratchuk, a spokesman for the Odesa regional military administration.
— The Kyiv Independent (@KyivIndependent) May 12, 2022
Według doniesień ukraińskich mediów pożar na statku pojawił się już 12 maja. Mimo pożaru statek dotarł do Sewastopola, ale zniszczenia są bardzo poważne i wyłączą statek z wojny, co jest niezwykle istotne, bo to statek zaopatrzenia, przewożący żywność, amunicję i wodę dla innych okrętów będących na otwartym morz. Może wykonywać także misje ratownicze, nawet w warunkach arktycznych. To także jedna z najnowocześniejszych rosyjskich jednostek – we flocie rosyjskiej są tylko dwa takie, “Wsiewołod Bobrow” i “Elbrus”.
Russia lost another ship in the Black Sea.
According to my sources, the ship was hit and a fire broke out.
It is brand new auxiliary ship of project 23120 Vsevolod Bobrov#UkraineUnderAttaсk pic.twitter.com/m28vAAra8a— Anton Gerashchenko (@Gerashchenko_en) May 12, 2022