Więcej

    Ukraina dla Rosjan jak supermarket. Krewni żołnierzy składają zamówienia

    Służby specjalne Ukrainy przechwyciły kolejną rozmowę rosyjskiego żołnierza z krewnymi. Okazuje się, że krewni żołnierzy składają im zamówienia, co chcieliby dostać z Ukrainy…

    “Jak przed wyjściem do supermarketu” – podsumowały ukraińskie służby opublikowane nagranie. Bo krewni rosyjskiego żołnierza mówią mu, co ma dla nich przywieźć z Ukrainy – czyli mówiąc wprost ukraść z ukraińskich domów czy sklepów.

    Wśród “zamówień” są przede wszystkim przedmioty użytku codziennego: kosmetyki, środki higieniczne, elektronika, zabawki, telewizory, pralki, a nawet meble. Jednego z żołnierzy nagrała kamera monitoringu, jak nadawał w firmie kurierskiej CDEK paczki z ukradzionymi rzeczami o wadze… 450 kg! Nagranie z monitoringu w punkcie kurierskim w Mozyrzu na Białorusi opublikował kanał Białoruski Hajun.

    WiadomościUkraina dla Rosjan jak supermarket. Krewni żołnierzy składają zamówienia