Do śmierci 9-miesięcznego chłopca doszło w Legnicy w województwie dolnośląskim. Dziecko miało obrażenia głowy. W sprawie zatrzymano już rodziców dziecka. Policja pod nadzorem prokuratora wyjaśnia okoliczności tragedii.
W niedzielę, 6 grudnia do jednego z mieszkań przy ul. Batorego w Legnicy wezwano zespół ratownictwa medycznego. Przybyli na miejsce ratownicy stwierdzili zgon 9-miesięcznego chłopca. Dziecko miało wyraźne obrażenia głowy, co sprawiło, że o zdarzeniu natychmiast powiadomiono policję i prokuratora.
Do mieszkania przyjechał również biegły z zakresu medycyny sądowej, który dokonał oględzin zwłok i potwierdził, że na główce chłopczyka znajdują się obrażenia czaszkowo-mózgowe. Jak podaje RMF FM dziecko miało krwiaka na lewej skroni, a także guza na głowie. Na ciele chłopca widoczne były również siniaki.
Policja wraz z prokuraturą wszczęli postępowanie w sprawie zabójstwa.
Na miejscu zatrzymano ojca dziecka. 46-latek nie był trzeźwy. Badanie wykazało obecność 1,5 promila alkoholu w organizmie mężczyzny. Podczas interwencji służb w mieszkaniu nie zastano matki dziecka, która była główną podejrzaną o zabójstwo chłopca.
Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania 42-letniej kobiety. Matka chłopczyka jest dobrze znana policjantom oraz pracownikom opieki społecznej. Jest osobą uzależnioną od alkoholu. Ma również inne dzieci, ale wcześniej została pozbawiona władzy rodzicielskiej.
– W poniedziałek rano została zatrzymana – przekazała Lidia Tkaczyszyn z Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Źródło: tvn24.pl
