Miały obowiązywać do lipca, ale będą obowiązywać także później – Piotr Müller, rzecznik rządu, poinformował dziś, że zapadła decyzja, by wydłużyć działanie tarcz antyinflacyjnych.
Jak poinformował Business Insider Polska, rzecznik rządu został zapytany o poziom inflacji podczas pobytu w Czarnej Dąbrówce w województwie pomorskim. Główny Urząd Statystyczny podał dziś wstępne szacunki wzrostu cen i usług: ceny towarów i usług konsumpcyjnych w maju 2022 r. wzrosły rok do roku o 13,9 proc.
Rzecznik powiedział, że rząd podjął decyzję, aby wydłużyć tarcze antyinflacyjne także po lipcu. Rzecznik zapowiedział też, że można się spodziewać pewnych korekt, jeśli chodzi o mechanizmy wsparcia w przypadku obniżonego podatku VAT i niższej akcyzy, ale podkreślił też, że część inflacji to skutek konfliktów, na które polski rząd nie ma wpływu.
Zdaniem Müllera najbliższe miesiące będą bardzo trudne, ponieważ inflacja jest jednym z tych elementów systemu ekonomicznego, które są najtrudniejsze do opanowania, a tu jeszcze dochodzi kwestia globalności zjawiska.
Prezydent podpisał nowelę ustawy o VAT wydłużając pierwszą tarczę antyinflacyjną do 31 lipca. Do tego samego czasu obowiązuje tarcza 2.0 obniżająca m.in. VAT na żywność, a także do 31 lipca zostały przedużone: zwolnienie od akcyzy sprzedaży energii elektrycznej gospodarstwom domowym, obniżenie akcyzy dla niektórych olejów napędowych i opałowych oraz pozostałych paliw opałowych, a także zwolnienie sprzedaży paliw z podatku od sprzedaży detalicznej.