W czwartek Senat zajmie się nowelizacją Ustawy o ochronie praw zwierząt. Większość senatorów PiS zagłosuje za przyjęciem Ustawy zgodnie z dyscypliną partyjną. Wspólnego stanowiska nie wypracowała opozycja.
W czwartek po godzinie 13:00 senacka komisja ustawodawcza będzie kontynuowała prace nad nowelizacją Ustawy o ochronie praw zwierząt przegłosowaną wcześniej przez Sejm. Większość senatorów PiS, która jest autorem projektu, poprze nowelizację zgodnie z dyscypliną partyjną. Większość, ale nie wszyscy. Jak powiedział senator Józef Łyczak, złamie on dyscyplinę partyjną jeśli zgłoszone przez niego poprawki zostaną odrzucone. Wspólnego stanowiska nie mają również kluby KO, PSL i Lewica.
Nowela Ustawy zakazuje hodowli zwierząt z przeznaczeniem na futra. Daje dodatkowe prawa organizacjom zajmującym się ochroną zwierząt i znacznie ogranicza ubój rytualny. Przeciw zmianom w Ustawie w środę w całej Polsce protestowali rolnicy, blokując drogi i wylewając gnój na ulicach. Zapowiedzieli również, że 13 października pojawią się na Placu Trzech Krzyży w Warszawie, gdzie będą apelować do senatorów o odrzucenie nowelizacji Ustawy o ochronie zwierząt.
Na ostatnim posiedzeniu komisji rolnictwa poprawki do Ustawy zgłosił senator Józef Łyczak (PiS), który domagał się między innymi wykreślenia zapisów ograniczających ubój rytualny oraz prawo dające organizacjom prozwierzęcym możliwość kontroli ferm zwierząt futerkowych. Zdaniem senatora zgłoszone przez niego poprawki popierają inni koledzy partyjni, w tym senator Jan Maria Jackowski (PiS), który uważa, że zapisy będą działały na szkodę polskiego rolnictwa. Nowelizacja korzystnie wpłynie natomiast na gospodarkę krajów ościennych, która przejmie część polskiej produkcji.
W kwestii dyscypliny partyjnej w PiS senatorowie są podzieleni i nie wiadomo, czy zagłosują zgodnie z własnym sumieniem, czy stanowiskiem partii.
Porozumienia nie ma w opozycji. Wspólnego stanowiska nie wypracowały kluby KO, Lewica i PSL. Jak powiedział Marek Sawicki, wiceszef klubu PSL-Kukiz’15, ludowcy domagają się zniesienia ograniczeń uboju rytualnego i wprowadzenia okresu przejściowego 10 lat dla właścicieli ferm futerkowych. PSL nie zgadza się także na możliwość prowadzenia kontroli przez organizacje działające w zakresie ochrony zwierząt.
Nad poprawkami pracują senatorowie Koalicji Obywatelskiej, ale wciąż nie wiadomo, czego będą one dotyczyły.
W piątek nowelizacją Ustawy zajmie się senacka komisja rolnictwa i rozwoju wsi.
Źródło: polsatnews.pl