Władimir Putin po otwarciu wystawy “Piotr I. Narodziny Imperium” porównał obecne czasy do czasów Piotra I i stwierdził – po raz pierwszy wprost – że celem Rosji jest odzyskanie byłych terytoriów ZSRR. Uważa, że to jego zadanie.
Jak informuje Wirtualna Polska, Putin po otwarciu wystawy spotkał się z dziennikarzami reżimowych mediów i młodzieżą i wtedy właśnie stwierdził, że los przypisał mu, tak jak Piotrowi I, zadanie odzyskania i wzmocnienia ziem Rosji – przypomnijmy, że głównym celem Piotra I, którego 350 rocznicę urodzin obchodzono w tym tygodniu, było zdobycie dostępu Rosji do niezamarzających zimą portów na Bałtyku i Morzu Czarnym. Zdobył port Azow nad Morzem Azowskim, który co prawda po 15 latach musiał oddać. Zdobył dostęp do Bałtyku i wybudował Sankt Petersburg, do którego przeniósł stolicę, kolonizował także północną i środkową, zdobywając tereny wzdłuż brzegów Morza Kaspijskiego.
I z takim człowiekiem porównał się obecny prezydent Rosji. Powiedział wprost, że Rosja musi się bronić i walczyć, jak za czasów Piotra I, który prowadził Wielką Wojnę Północną przez 21 lat, i że to jemu los dał rolę odzyskania i wzmocnienia kraju. Warto dodać, że Piotr I nie bronił żadnych terenów Rosji – tylko zdobywał nowe. Między innymi tereny obecnej Łotwy i Estonii…
Także i Rosja nie musi się przed nikim bronić, bo nikt jej nie atakuje – ale to Putin już pominął. Tak samo jak fakt agresji na Ukrainę
Wow, Putin basically just stopped pretending: "During the war with Sweden, Peter the Great didn't conquer anything, he took back what had always belonged to us, even though all of Europe recognised it as Sweden's. It seems now it's our turn to get our lands back [smiling]". pic.twitter.com/vgk60hT5ea
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) June 9, 2022
Jednak wspomniał również o tym, że nie można popełniać błędów z przeszłości, i wyjaśnił, że chodzi mu tu o ZSRR. Zapewnił, że tym razem Rosja nie da się odgrodzić. Według ukraińskich mediów okupanci na Ukrainie zapowiedzieli już łączenie okupowanych terytoriów i stworzenie okręgu federacyjnego, który miałby stać się częścią Rosji – po przeprowadzeniu rzekomych referendów. Chodzi tu o dwie samozwańcze republiki, doniecką i ługańską, a także obwody chersoński i zaporoski.