Dyrektor placówki w Żmiącej koło Limanowej nie mógł uwierzyć własnym oczom, gdy zobaczył na koncie placówki 10 tysięcy euro – i ofiarodawcę. Był nim sam papież Franciszek!
Niecodzienną wpłatę zauważyły księgowe placówki podczas kontroli stanu konta – 9983 euro już zwróciło ich uwagę, a do tego doszedł jeszcze tytuł przelewu: „Dono del Santo Padre per l’opera diaiuto ai bambini”, co znaczy po włosku: “Dar Ojca Świętego na dzieło pomocy dzieciom”. Placówka w Żmiącej dostała przelew prosto z Watykanu!
To było dla wszystkich ogromne zaskoczenie, bo nie jest to ani duży, ani bardzo znany dom dziecka. To jedna z sieci Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych „Dzieło Pomocy Dzieciom”, które działają nieco inaczej niż tradycyjne domy dziecka. Tu wychowawcy i psycholodzy są “wujkami” i “ciociami”, mieszkają z podopiecznymi, więc placówka jest rzeczywiście takim trochę większym domem, gdzie wszyscy mają swoje obowiązki, razem spędzają wolny czas i jeżdżą na wycieczki. A przy okazji specjaliści leczą traumy swoich podopiecznych, które trafiły do placówki często z przerażających miejsc i po równie przerażających doświadczeniach.
Jak podkreślił w rozmowie z Deon.pl Jan Mader, dyrektor Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych „Dzieło Pomocy Dzieciom”, wszyscy ogromnie się cieszą z tych pieniędzy, ale chyba jeszcze bardziej ze wsparcia duchowego, jakie otrzymali. Pieniądze zostaną wydane zgodnie z wolą papieża “Na dzieło pomocy dzieciom”, czyli na wyposażenie nowego budynku domu dziecka.
