Marta Fiutek, jedna z najbardziej znanych wolontariuszek WOŚP cierpiąca na zanik mięśni została pokonana przez chorobę. “Pomaganie uskrzydla, więc niech twoje skrzydła niosą cię wysoko” – napisali 29 czerwca przedstawiciele Fundacja Warto Żyć dla Kogoś informując o jej śmierci.
Jak informuje Fakt, Marta Fiutek, mimo że sama cierpiała z powodu choroby i poruszała się na wózku, zawsze była gotowa do pomocy innym i była jedną z najbardziej rozpoznawalnych wolontariuszek WOŚP. Urodziła się w 1991 roku i od urodzenia zmagała się z nieuleczalną chorobą genetyczną, zanikiem mięśni Werdniga Hoffmana, która przykuła ją do wózka inwalidzkiego.
To jednak nie przeszkodziło jej w pomaganiu innym – nie przestała nawet wtedy, gdy stwierdzono u niej astmę oskrzelową, która także jest chorobą nieuleczalną i wyjątkowo niebezpieczną dla osoby na wózku. Zawsze deklarowała, że jest optymistką i stara się być tak aktywna, jak to tylko możliwe w jej sytuacji. Niestety, choroby ją jednak pokonały. Miała 31 lat.
