18-letni Roman Akimow, rosyjski żołnierz pochodzący z Kraju Krasnojarskiego, zginął na Ukrainie. To najmłodszy znany z imienia i nazwiska żołnierz, który poniósł tam śmierć. By go zidentyfikować, trzeba było przeprowadzić badania DNA…
O śmierci nastoletniego żołnierza poinformował “The Siberian Times”. Akimow został wcielony do wojska zaledwie kilka miesięcy wcześniej, w grudniu 2021 roku. Gazeta opublikowała zdjęcia, na których widać, jak chłopak tuli do siebie kobietę, prawdopodobnie matkę, na dworcu kolejowym. Być może żegnał się z nią przed wyruszeniem na front. Przyszły żołnierz ma dziecięcą, okrągłą twarz.
Roman Akimov, 18, the youngest known serviceman to die in Russia’s 'special military operation' in Ukraine. He was identified by DNA. Roman was conscripted from Krasnoyarsk region, Central Siberia, in December 2021 pic.twitter.com/qQXaLy9N7Q
— The Siberian Times (@siberian_times) April 18, 2022
Gazeta nie podała okoliczności śmierci Akimowa, nie wiadomo więc, czemu były potrzebne aż badania DNA, by go zidentyfikować. Nie wiadomo też, w jakich oddziałach służył. Jak szacuje sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, dotąd rosyjska armia straciła na wojnie w Ukrainie prawie 21 tysięcy żołnierzy.