Do wypadku doszło w Mikołowie w województwie śląskim. Mężczyzna pracujący przy maszynie do zakiszania kukurydzy pośliznął się i upadł. Wtedy maszyna wciągnęła nogi rolnika. 22-latek doznał licznych ran szarpanych kończyn dolnych.
Do wypadku doszło w piątek, 30 października w jednym z gospodarstw rolnych przy ul. Przelotowej w Mikołowie, w województwie śląskim. Mężczyzna pracujący przy maszynie służącej do zakiszania kukurydzy niespodziewanie pośliznął się i wpadł do maszyny, która wciągnęła mu nogi. 22-letni mieszkaniec Studzionki doznał licznych ran szarpanych kończyn dolnych.
Zgłoszenie o wypadku wpłynęło do służb ok. godziny 16:40. Na miejsce wypadku zadysponowano zespół ratownictwa medycznego oraz policję. Wezwano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którzy przetransportował rannego 22-latka do szpitala w Katowicach. Mężczyzna był cały czas przytomny.
Poszkodowanemu pobrano krew do badania na obecność alkoholu we krwi. Jak przekazała mł. asp. Ewa Sikora, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie, podczas wypadku mężczyzna był trzeźwy.
Na miejscu zdarzenia pracowali prokurator oraz policjanci, którzy sprawdzają przyczyny i okoliczności wypadku .
Źródło: dziennikzachodni.pl