W niedzielę wieczorem prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz poinformował, że tegoroczny Marsz Niepodległości odbędzie się w zmienionej formule. Zamiast przemarszu ulicami Warszawy, uczestnicy spotkają się w samochodach.
“W tym roku Marsz Niepodległości będzie zmotoryzowany. Zapraszamy wszystkich patriotów na godz. 14 na rondo Romana Dmowskiego” – napisał w niedzielę wieczorem Robert Bąkiewicz na swoim profilu na Twitterze.
W tym roku #MarszNiepodległości będzie zmotoryzowany. Zapraszamy wszystkich patriotów na godz. 14:00 na rondo R. Dmowskiego. pic.twitter.com/PBQ9bPUAsO
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) November 8, 2020
Z uwagi na obowiązujące obostrzenia sanitarne, organizatorzy Marszu Niepodległości podjęli decyzję o zmianie formuły wydarzenia, aby zadbać o bezpieczeństwo uczestników. W specjalnie wydanym oświadczeniu czytamy, że ” pomimo krytycznej oceny podejmowanych działań w zakresie zwalczania COVID-19 i wynikających z tego negatywnych reperkusji dla wszystkich Polaków naszym zdaniem patriotyzm to w dużej mierze odpowiedzialność za drugiego człowieka i własną wspólnotę. Odcinamy się od próby destabilizacji i anarchizacji życia politycznego i społecznego państwa, które w ostatnich tygodniach były podejmowane przez środowiska lewicowe i liberalne”.
11 listopada uczestnicy Marszu Niepodległości spotkają się w samochodach i na motocyklach na rondzie Romana Dmowskiego, aby wspólnie świętować rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
W piątek Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, po uzyskaniu negatywnej opinii wydanej przez Sanepid, nie wyraził zgody na organizację Marszu Niepodległości.
” W związku z negatywną opinią Sanepidu, nie wyrażam zgody na organizację #11listopada zgłoszonego Marszu Niepodległości. Opinia inspekcji sanitarnej, o którą również wystąpił wojewoda, wskazuje na trudną sytuację epidemiczną #koronawirus, szczególnie w @warszawa i całym Mazowszu” – poinformował prezydent Warszawy na swoim profilu na Twitterze.
W związku z negatywną opinią Sanepidu, nie wyrażam zgody na organizację #11listopada zgłoszonego Marszu Niepodległości. Opinia inspekcji sanitarnej, o którą również wystąpił wojewoda, wskazuje na trudną sytuację epidemiczną #koronawirus, szczególnie w @warszawa i całym Mazowszu. pic.twitter.com/VR1X7AmCjt
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) November 6, 2020
Przeciwny Marszowi Niepodległości był również wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, który podkreślił, iż w dobie pandemii wszelkie zgromadzenia stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia obywateli. Zdaniem wiceministra, przejawem patriotyzmu będzie pozostanie w domach.
– Jeżeli będziemy w dużym skupisku, zakazimy siebie, zakazimy swoich bliskich. To odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale za Polaków, za swoich bliskich. Musimy być narodem zdrowym, a statystyki pokazują niestety, że coraz więcej osób trafia do szpitali i coraz więcej osób umiera – powiedział Waldemar Kraska.
Negatywnie o organizacji tegorocznego Marszu Niepodległości wypowiadał się również premier Mateusz Morawiecki.
Źródło: polsatnews.pl