Więcej

    Małpia ospa: zagrożenie jest coraz większe, ostrzega WHO

    6 tysięcy przypadków w 58 krajach, a 80 proc. – w Europie. Tak przedstawiają się obecnie statystyki zachorowań na małpią ospę. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ostrzega przed niebezpieczeństwem, choć uważa, że to jeszcze nie ten poziom, by wprowadzać stan alarmowy.

    Przypadków małpiej ospy przybywa dosłownie z każdą godziną, jak poinformował Onet, powołując się słowa na doktora Hansa Kluge, dyrektora regionalnego WHO na Europę. Kluge ocenił, że sytuacja jest coraz bardziej poważna i 18 lipca właśnie w tej sprawie zbierze się komisja kryzysowa WHO, a jeśli będzie trzeba, to nawet wcześniej. Jego zdaniem niepokojąca jest ewentualność, że wiele przypadków w ogóle nie jest wykrywanych, bo testowanie nadal jest wyzwaniem, a nadzór epidemiologiczny jest bardzo słaby.

    Kluge określił sytuację jako “szybko postępującą epidemię, która z każdą godziną i tygodniem rozszerza swój zasięg”. Jego zdaniem trzeba działać natychmiast i zdecydowanie, by powstrzymać epidemię, choć na razie sytuacja nie jest na tyle poważna, by wprowadzać stan alarmowy. Ale zapewnił, że WHO czuwa i śledzi rozwój wirusa, a jeśli to będzie uzasadnione – zareaguje.

    WiadomościMałpia ospa: zagrożenie jest coraz większe, ostrzega WHO