W piątek wieczorem odbyły się kolejne protesty związane z ogłoszeniem wyroku przez Trybunał Konstytucyjny w sprawie aborcji w przypadku ciężkiego uszkodzenia płodu. Polacy nie kryli oburzenia decyzją TK i po raz kolejny wyszli na ulice, żeby zaprotestować przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego. Demonstracje odbyły się między innymi w Warszawie, Poznaniu, Krakowie, Katowicach, Wrocławiu, Toruniu, Szczecinie, Częstochowie, Łodzi, Bielsku-Białej, Gnieźnie i Zielonej Górze.
W czwartek późnym popołudniem Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja z powodu ciężkiego uszkodzenia płodu lub nieuleczalnej choroby jest niezgodna z konstytucją. Zaostrzenie prawa aborcyjnego wywołało sprzeciw, którego wyrazem była spontaniczna demonstracja jaka odbyła się w Warszawie pod gmachem TK oraz przed domem Jarosława Kaczyńskiego.
W piątek wieczorem demonstrowała już niemal cała Polska. W Warszawie protestujący zgromadzili się przed domem Jarosława Kaczyńskiego, skąd po godzinie 20:00 przeszli w stronę Śródmieścia, pod rządową willę położoną przy ul. Parkowej. Przemarsz zabezpieczała policja, która wstrzymywała ruch na ulicach, którymi poruszali się demonstranci.
A tak wyglądało zejście Belwederską, morze ludzi pic.twitter.com/U8IqPjvdzH
— #StrajkKobiet (@strajkkobiet) October 23, 2020
Policjanci zabezpieczają przemarsz protestujących z Żoliborza do centrum miasta. Na czas przejścia wstrzymywany jest ruch pojazdów. Nadal zdarza się słyszeć wulgaryzmy, fizycznej agresji jednak nie ma. Jest dużo spokojniej niż wczoraj.
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) October 23, 2020
Na miejscu był obecny prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który na swoim profilu na Twitterze napisał „”PiS zgotował #PiekłoKobiet. Dziś moje miejsce jest wśród warszawianek i wszystkich Polek. Jestem tu także po to, by dbać o Wasze bezpieczeństwo.”
Ulice @warszawa, teraz. PiS zgotował #PiekłoKobiet. Dziś moje miejsce jest wśród warszawianek i wszystkich Polek. Jestem tu także po to, by dbać o Wasze bezpieczeństwo. Odbieram raporty służb miejskich i apeluję: noście maski, zachowujcie dystans. Uważajcie na siebie! pic.twitter.com/E2K2yKYiNF
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) October 23, 2020
Protest odbył się również w Poznaniu, gdzie kilka tysięcy osób wyruszyło na spacer spod siedziby Prawa i Sprawiedliwości na Plac Wolności. Po dwóch godzinach demonstracja przeszła pod siedzibę metropolity poznańskiego abp Stanisława Gądeckiego. Poznańscy demonstranci skandowali hasła „”nie oddamy prawicy mojej macicy”, “moje ciało mój wybór”, czy “rząd na bruk, bruk na rząd”.
https://twitter.com/adamSzlapka/status/1319672207656820739
Spacer z podobnymi hasłami zorganizowano także we Wrocławiu, gdzie demonstranci zebrali się przed placem w okolicy Dworca Głównego. Ulicą Piotra Skargi przemieszczali się w stronę kurii, ale na moście policja zatrzymała manifestację. Ostatecznie tłum spacerowiczów udał się pod siedzibę PiS.
#wroclaw Strajk Kobiet przed siedzibą PiS @RadioZET_NEWS pic.twitter.com/5QOHfwrUfC
— Grażyna Wiatr (@grazwiatr) November 7, 2016
Z kolei przed siedzibą PiS w Łodzi zgromadziło się kilkaset osób, które zapalały znicze i skandowali hasła „”Kobiet prawa, wspólna sprawa”, “Nie składamy parasolek”, “Wolność, równość, akceptacja”. Przed drzwiami postawiono żałobną klepsydrę z napisem „Prawa kobiet”.
Protesty przeciw wyrokowi TK w sprawie aborcji odbyły się w ponad 60 miastach w całej Polsce. Jak zapowiedziała Marta Lempart, jedna z liderek Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, w poniedziałek odbędzie się blokada ulic w miastach całej Polski. Z kolei „w środę nie idziemy do pracy, skoro państwo nie działa” – powiedziała Lempart na antenie Telewizji Polsat News.
Gniezno protestowało dziś w geście sprzeciwu wobec bestialskiemu pozbawieniu godności kobiet i zmuszaniu nas do patrzenia na śmierć naszych dzieci.#PiekłoKobiet #WyrokNaKobiety pic.twitter.com/IRQDLhv4b5
— Paulina Hennig-Kloska (@hennigkloska) October 23, 2020
Źródło: polsatnews.pl / tvn24.pl
