Do poważnego wypadku doszło w Rapach Dylańskich niedaleko Biłgoraja. Pilot szybowca, zmuszony awaryjnie do lądowania na polu, nie zdążył w porę wyhamować i uderzył w pobliskie drzewo. Na szczęście przeżył.
Wypadek miał miejsce 15 lipca, jak poinformowała Komenda Powiatowa PSP w Biłgoraju, której strażacy udzielili pomocy pilotowi.
“Dzisiaj po godz. 16 doszło w miejscowości Rapy Dylańskie do wypadku szybowca” – poinformowali strażacy. – “Pilot, na skutek braku prądów wznoszących, był zmuszony alarmowo lądować na polu. Niestety, nie udało się w porę zatrzymać maszyny i uderzyła ona o drzewo. Pilot samodzielnie wyszedł z kabiny i wezwał pomoc. Na miejscu działały 3 zastępy Państwowej Straży Pożarnej, Policja oraz ZRM. O zdarzeniu powiadomiona została również Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych”.
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=pfbid02w8fLKKhwT7xyZLBNHVgvj5G6ua2wN5xcYc8akbuG8T7kXLaMLMUh5UkqQPPiJsu4l&id=100064288765165
