Więcej

    Demonstracje w miastach zaplanowane na 1 listopada. “Ani jednej więcej”

    Zapalone znicze w oknach i demonstracje w miastach zaplanowane na 1 listopada. W ten sposób Polki i Polacy w całym kraju chcą uczcić pamięć kobiety, która wczoraj zmarła w Warszawie, ponieważ zgodnie z wyrokiem TK nie można jej było usunąć ciąży.

    O śmierci kobiety poinformowała radczyni prawna Jolanta Budzowska w mediach społecznościowych. Pacjentka w 22 tygodniu ciąży trafiła do szpitala z tzw. bezwodziem. Lekarze czekali na obumarcie płodu, mimo że stanowiło to zagrożenia dla matki. Płód obumarł, ale zmarła też matka z powodu wstrząsu septycznego.

    “Chce nam się krzyczeć „nigdy więcej takich ofiar” – piszą organizatorzy protestu, w tym Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny. – “Chce nam się zdzierać gardła w okrzyku „ani jednej więcej!”
    Żadna z nas nie zasługuje na bycie ofiarą tych antyaborcyjnych politycznych rozgrywek będących mamieniem kościoła i biskupów. Myślami jesteśmy z rodziną i bliskimi tej osoby. Złość, bezsilność i bezradność odbierają nam słowa. Spotkajmy się 1 listopada o godzinie 19.00 w różnych miejscach w Polsce i zostawmy znicz ku pamięci kobiety, która umarła, tylko dlatego, że była w ciąży. Pokażmy rodzinie tej kobiety, że o niej i o nich myślimy”.

    W Warszawie demonstranci spotkają się 1 listopada o 19.00 przed budynkiem Trybunału Konstytucyjnego. W Toruniu już 31 października o 18.00 przed pomnikiem Adama Mickiewicza. Z każdą minuta dołączają kolejne miasta. Organizatorzy proszą, by ci, którzy nie mogą dołączyć, postawili 31 października 20.00 na oknie zapalony znicz na znak solidarności, a później zrobić mu zdjęcie i wrzucić do mediów społecznościowych z hashtagiem #AniJednejWięcej.

    WiadomościDemonstracje w miastach zaplanowane na 1 listopada. "Ani jednej więcej"