Był emerytowanym strażakiem, ratownikiem medycznym i bardzo dobrym szkoleniowcem – tak wspominają Mariusza Mazierskiego koledzy z Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Radomiu. Miał tylko 42 lata.
Mariusz Mazierski współpracował zresztą nie tylko z WOPR, bo i w wielu innych jednostkach przeprowadzał szkolenia kwalifikowanej pierwszej pomocy.
Był nie tylko doświadczonym ratownikiem medycznym i szkoleniowcem, ale też umiał przekazać wiedzę w taki sposób, że trafiała do każdego. Jego uczniowie wyjątkowo szybko przyswajali wiedzę i dla środowiska ratowniczego to ogromna strata, jak napisali koledzy zmarłego z WOPR w Radomiu.
https://www.facebook.com/wopr.radom.radomskie.wopr/posts/2087827074704586
Źródło: Fakt