Więcej

    Białoruskie samoloty przystosowane do przenoszenia broni jądrowej. Łukaszenka ostrzega Polskę

    To ostrzeżenie pod adresem Polski i NATO, jak wyjaśnił Łukaszenka. “Nawet gdyby Andrzej Duda upadł na głowę, to w wojsku nie są głupcami, rozumieją, jaka może być odpowiedź” – zacytowała jego wypowiedź rządowa agencja Biełta.

    Dyktator wyjaśnił też, że decyzja o przystosowaniu samolotów Su do przenoszenia broni jądrowej zapadła podczas jednego ze spotkań z Władimirem Putinem w Petersburgu. Skomentował w ten sposób przerzucanie przez NATO swoich sił na wschód w ramach operacji Atlantic Resolve – podkreślił, że nie chce nikogo straszyć, ale jeśli dojdzie do prowokacji, to “cele są określone i chodzi o centra decyzyjne” – podaje telewizja Biełsat powołując się na agencję Biełta.
    – Putin i ja powiedzieliśmy kiedyś w Petersburgu, że uzbroimy nasze białoruskie samolotu Su w broń nuklearną – podała telewizja Biełsat. – Myślcie, że tylko chlapiemy językami? Wszystko jest gotowe!

    Jednak według Łukaszenki Polska obecnie nie stanowi bezpośredniego zagrożenia, poza tym on osobiście wierzy w rozsądek dowództwa polskiej armii.
    – Przecież nie wszyscy w Polsce są szaleni: jeśli Duda upadłby na głowę, to w wojsku nie są głupcami, rozumieją, jaka może być odpowiedź – powiedział, jak podała Biełta.

    O tym, że na Białorusi może być magazynowana rosyjska broń jądrowa, media informują od dłuższego czasu, powołując się na umowy podpisane między Rosją a Białorusią. Wspominał o tym już w 2007 roku Aleksandr Surikow, ówczesny ambasador Rosji w Mińsku, jak przypomina Biełsat. Nie wiadomo jedynie, które samoloty Su Łukaszenka ma na myśli: do 2012 roku w skład sił powietrznych Białorusi wchodziły bombowce Su-24, ale zostały już wycofane z użytku i zastąpiły je kupione od Rosji samoloty wielozadaniowe Su-30SM.

    WiadomościBiałoruskie samoloty przystosowane do przenoszenia broni jądrowej. Łukaszenka ostrzega Polskę