Więcej

    Doprowadził do śmiertelnego wypadku pod Lesznem. Był pod wpływem narkotyków

    33-letni mężczyzna, który w piątek doprowadził do śmiertelnego wypadku pod Lesznem nie tylko miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, ale był pływem narkotyków. W wypadku zginął 11-miesięczny chłopczyk, a jego bracia i matka trafili do szpitala.

    Do zdarzenia doszło w piątek, 19 marca ok. godziny 16:00. Na drodze lokalnej pomiędzy Lesznem a Pawłowicami zderzyły się dwa samochody osobowe – Volkswagen Golf i Skoda Octavia.  Jak informował mł. kpt Szymon Kurpisz ze Straży Pożarnej w Lesznie, oba pojazdy zderzyły się czołowo.

    Pierwszym z samochodów podróżował 33-letni mężczyzna, w drugim pojeździe była 29-letnia kobieta i trójka chłopców w wieku 3 i 5 lat oraz 11 miesięcy. Na skutek doznanych obrażeń na miejscu zginął najmłodszy uczestnik wypadku – 11-miesięczny chłopiec.  Jego 3-letni brat został przetransportowany śmigłowcem do szpitala w Poznaniu. Jego stan lekarze określili jako ciężki – chłopiec ma złamane obie nogi, kręgosłup i miednicę. W nocy z piątku na sobotę przeszedł operację.

    Do szpitala w Lesznie trafił drugi z chłopców i matka dzieci.

    33-letni mężczyzna nie doznał żadnych obrażeń. Natychmiast po wypadku został zatrzymany. Jak informował rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak, mężczyzna nie posiadał uprawień do prowadzenia pojazdów mechaniczny, bo te już wcześniej odebrał mu sąd za jazdę pod wpływem narkotyków.

    Ponadto wstępne badania wykazały, że w chwili wypadku mężczyzna był pod wpływem marihuany i amfetaminy.

    33-latek został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury. Usłyszał zarzuty spowodowania wypadku drogowego, w wyniku którego inna osoba poniosła śmierć i niedostosowanie się do zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczonego przez sąd. 33-latek złożył wyjaśnienia, ale nie przyznał się do winy.

    Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

    WiadomościDoprowadził do śmiertelnego wypadku pod Lesznem. Był pod wpływem narkotyków