Do zdarzenia doszło w poniedziałek w miejscowości Władysławów w województwie śląskim. Na terenie kompleksu leśnego spłonął samochód osobowy. Wewnątrz ujawniono zwłoki mężczyzny. Prawdopodobnie ciało należy do zaginionego mieszkańca gminy Działoszyn w województwie łódzkim.
Do tragedii doszło w poniedziałek, 1 lutego na terenie gminy Miedźno. W kompleksie leśnym oddalonym od zabudowań o ok. pół kilometra spłonął samochód osobowy marki BMW. Pojazd zaparkowany był w zagajniku pomiędzy drzewami.
Na miejsce zadysponowano zastępy straży pożarnej oraz policję. Po ugaszeniu pożaru, wewnątrz pojazdu ujawniono zwłoki – prawdopodobnie mężczyzny.
Na terenie kompleksu leśnego pracowali policjanci kryminalni z Kłobuka, a także prokurator z Częstochowy. Na miejscu zdarzenia pojawił się również Komendant Powiatowy Policji w Kłobucku insp. Tomasz Górka.
Jak przekazała Marlena Wiśniewska, rzeczniczka prasowa kłobuckiej policji, zwłoki nie zostały jeszcze zidentyfikowane, ale wszystko wskazuje na to, że należą do mieszkańca Działoszyna. Zaginięcie mężczyzny zgłosiła w poniedziałek ok. godziny 18:00 zaniepokojona rodzina.
Policja pod nadzorem prokuratora będzie wyjaśniać wszelkie okoliczności tragedii.
Źródło: dziennikzachodni.pl