We wtorek Sąd Najwyższy przypomniał, że ”nie wolno ograniczać prawa do przemieszczania się za pomocą rozporządzenia”. Sprawa dotyczyła wprowadzonego niemal rok temu zakazu opuszczania domu bez uzasadnionego powodu. Zakaz obowiązywał przez trzy tygodnie.
Jak informuje ”Dziennik Gazeta Prawna”, sąd uwzględnił aż trzy kasacje złożone przez Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara dotyczące kar nałożonych w czasie lockdownu, który obowiązywał w okresie od 25 marca do 19 kwietnia 2020 r. Kary w wysokości kilkuset złotych zostały nałożone za złamanie zakazu opuszczania domu bez uzasadnionej przyczyny.
Zakaz ten został wprowadzony na drodze rozporządzenia, bez wcześniejszego wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. W związku z tym, że zakaz nie był wprowadzony ustawą – jak tego wymaga konstytucja, RPO wniósł do sądu kasację od wyroków skazujących. Sąd Najwyższy przychylił się do wniosków uznając, że wprowadzenie zakazu przemieszczania się rozporządzeniem było niezgodne z obowiązującym prawem.
Od końca stycznia 2021 r. Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar skierował do Izby Karnej Sądu Najwyższego aż kilkanaście wniosków o kasację. Trzy z nich, które już zostały rozpatrzone dotyczą orzeczeń Sądu Rejonowego w Radomsku – z 1 czerwca, 8 lipca i 4 listopada 2020 r.
