Do wypadku w Tatrach doszło w niedzielę około południa. Mężczyzna pośliznął się i spadł w przepaść. Zginął na miejscu.
Do śmiertelnego wypadku doszło w niedzielę, 1 listopada około południa w okolicy pierwszych łańcuchów ubezpieczających wejście na Rysy. Ratownicy z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który spadł w rejonie Rysów.
Według wstępnych informacji mężczyzna pośliznął się i spadł w przepaść. W wyniku upadku z dużej wysokości, poniósł śmierć na miejscu. Ratownicy odnaleźli ciało mężczyzny i przetransportowali je do Zakopanego.
Ratownicy z TORP apelują o zachowanie ostrożności w górach. Pomimo iż w Zakopanem panuje piękna, słoneczna, jesienna pogoda, to w wysokich partiach gór jest już pełnia zimy.
– W wyższych partiach Tatr (od wysokości około 1800 m n.p.m.) zalega kilkucentymetrowa warstwa świeżego śniegu. Miejscami występują również oblodzenia, zwłaszcza w godzinach porannych oraz w miejscach zacienionych. Jest ślisko – informują pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Apele dotyczą również szlaków w dolinach, gdzie zalega błoto i stwarza zagrożenie upadkiem. Ponadto ratownicy przypominają, że dni stają się coraz krótsze i warto o tym pamiętać planując wycieczki w góry.
Źródło: wp.pl
