W Pruszczu Gdańskim, w popołudniowych godzinach 21 maja, policjanci wykazali się niezwykłą zręcznością i determinacją, ratując 79-letnią kobietę, która znalazła się w trudnej sytuacji w swoim domu. Zgłoszenie o płaczu i wołaniu o pomoc, które napłynęło do Komendy Powiatowej Policji, szybko skierowało na miejsce patrol z wydziału prewencji.
Funkcjonariusze, korzystając z sygnałów uprzywilejowania, natychmiast dotarli pod wskazany adres. Zaniepokojeni, usłyszeli przez otwarte okno krzyki i płacz dobiegający z wnętrza domu. Dostęp do mieszkania był utrudniony, gdyż drzwi były zamknięte, jednak policjanci zauważyli uchylone drzwi balkonowe, co stało się kluczem do szybkiej interwencji.
Dzięki sprawnemu działaniu, mundurowi weszli przez balkon do mieszkania, gdzie odnaleźli leżącą na podłodze starszą panią, która nie była w stanie sama się podnieść po upadku. Natychmiast udzielili jej pierwszej pomocy i zadbali o to, by czuła się bezpiecznie do czasu przybycia rodziny.
Na miejsce przybył syn kobiety, który przejął dalszą opiekę nad matką. Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji policji, życiu i zdrowiu kobiety nie zagrażało już żadne niebezpieczeństwo.
Policjanci z Pruszcza Gdańskiego ponownie podkreślają, jak ważne jest zwracanie uwagi na osoby potrzebujące pomocy oraz niezwłoczne reagowanie. Ten przypadek pokazuje, że nawet prosty telefon na numer alarmowy 112 może uratować życie lub zdrowie. Zachęcają wszystkich, aby nie przechodzić obojętnie obok osób w potrzebie.