Więcej

    Ukraina: Kolaboranci nie są zadowoleni. W Chersoniu jest bardzo ciężko!

    “Byłe kelnerki i bramkarze, wyznaczeni na przywódców tymczasowo okupowanego obwodu chersońskiego już planują ucieczkę na Krym” – informuje Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Tak wynika z kolejnych przechwyconych przez nią rozmów rosyjskich kolaborantów.

    Z rozmowy wynika, że “kierownicy” nie są zadowoleni z tego, co zaoferowała im Rosja, bo w regionie brakuje żywności, leków i paliwa, nie wystarcza też pieniędzy, a nie wiele pytań słyszą “nie ma decyzji”. Pomoc humanitarna obiecywana przez Rosję nie jest wystarczająca dla mieszkańców, ludzie nie dostają też emerytur,

    Kolaboranci skarżą się też, że nienawiść do Rosjan jest coraz bardziej widoczna, narastają napięcia społeczne i sytuacja jest coraz trudniejsza. Niektórzy z nich zamierzają wyjechać na lato na Krym, by zarobić dodatkowe pieniądze, własnie jako kelnerki i bramkarze, i wrócić do obwodu chersońskiego dopiero po wakacjach.

    “Oni już planują ucieczkę na Krym. Przez swój nieprofesjonalizm prowadzą region do humanitarnej katastrofy i sami to rozumieją” – podsumowuje SBU.

    Jednak, jak ostrzega SBU, to może nie być takie łatwe, jak im się wydaje. I obwód chersoński, i Krym to nadal Ukraina, więc kolaboranci za współpracę z okupantami mogą się spodziewać odpowiedzialności karnej.

    WiadomościUkraina: Kolaboranci nie są zadowoleni. W Chersoniu jest bardzo ciężko!