Do tragicznego wypadku doszło w Łodzi. Kierowca BMW zderzył się z samochodem osobowym marki Volkswagen, którym kierował 59-letni mężczyzna. W wyniku poniesionych obrażeń kierowca zmarł. Sprawca wypadku był pijany.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w sobotę wieczorem u zbiegu ulic Rzgowskiej i Dąbrowskiego w Łodzi. Kierujący samochodem osobowym marki BMW jadąc ul. Rzgowską nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych i zderzył się z samochodem marki Volkswagen Passat. W wyniku uderzenia, volkswagen uderzył w stojące przed nim auto marki Mini Cooper.
Na miejscu wypadku pojawili się strażacy, ratownicy medyczni i policja. W wyniku zdarzenia ucierpiał 59-letni kierowca volkswagena, który został przewieziony do szpitala. Mimo starań lekarzy, mężczyzna zmarł.
29-letni sprawca wypadku został przebadany przez policję. Badanie alkomatem wykazało obecność 1,2 promila alkoholu w organizmie.
Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Za kierowanie pod wpływem alkoholu i spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, mężczyźnie grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Źródło: polsatnews.pl