Policja znalazła ciało 26-letniego Tobiasza K. z Pułtuska. Mężczyzna 3 stycznia wyszedł z domu i ślad po nim zginął. Bliscy zgłosili zaginięcie, a policja wszczęła poszukiwania.
Mężczyzna wyszedł z domu jak zawsze około 7.30 i pojechał swoim samochodem marki Ford Transit Connect do pracy. Jednak nie dotarł tam. Nie skontaktował się także z rodziną.
Policja rozpoczęła poszukiwania zaginionego, w czym pomagali jej mieszkańcy Pułtuska, krewni i przyjaciele zaginionego. Pomagali także internauci – informacja o zaginięciu ukazała się także na facebookowym profilu “SOS Zaginięcia”.
Niestety, finał poszukiwań okazał się tragiczny. Jak poinformowali pułtuscy policjanci, jego ciało znaleziono zaginionego po dwóch dniach na terenie gminy Gzy leżącej 14 km od Pułtuska. Niedaleko znajdował się także jego samochód. Obecnie policja pracuje nad ustaleniem przyczyn zgonu mężczyzny.