Niemiecki minister zdrowia Jens Spahn przestrzega, że krajowy system opieki zdrowotnej zbliża się do punktu krytycznego. Sytuację pogarsza wzrost liczby zakażonych koronawirusem wymagających hospitalizacji. Z kolei szef Instytutu im. Roberta Kocha Lothar Wieler szacuje, że liczba chorych może osiągnąć poziom 100 tys. pacjentów dziennie.
Podczas konferencji prasowej Jens Spahn poinformował, że sytuacja jest trudna i można spodziewać się równie wysokiej liczby zakażeń, jaka miała miejsce zimą. Minister zdrowia zaapelował do władz poszczególnych krajów związkowych o wprowadzenie tzw. hamulca bezpieczeństwa w postaci mocniejszych obostrzeń. Przywrócenie restrykcji miałoby następować po przekroczeniu 100 zakażeń na 100 tys. mieszkańców w przeliczeniu tygodniowym.
Minister zdrowia Niemiec ostrzegał przed niewydolnością systemu opieki zdrowotnej, która zbliża się do punktu krytycznego. Jeśli liczba nowych zakażeń nie wyhamuje, a nadal będzie rosła, załamanie systemu nastąpi już w kwietniu. ”W tej chwili liczba zachorowań rośnie zbyt szybko, a warianty koronawirusa sprawiają, że sytuacja jest szczególnie niebezpieczna” – powiedział Jens Spahn cytowany przez TVN24.
Podobnego zdania jest szef Instytutu im. Roberta Kocha Lothar Wieler, który zwracał uwagę na wciąż rosnącą liczbę zakażeń, co może być bardzo niebezpieczne dla opieki zdrowotnej. Zdaniem Wielera, do zakażeń dochodzi głównie w domach, żłobkach, szkołach i miejscach pracy. Sytuację utrudnia coraz powszechniejsza brytyjska mutacja wirusa, która jest bardziej zaraźliwa i szybciej się rozprzestrzenia. Jak ostrzegał Wieler, liczba nowych infekcji może dojść nawet do 100 tys. zakażeń dziennie.
Walkę z pandemią ma wspomóc przyspieszona akcja szczepienna. W najbliższym czasie niemiecki rząd spodziewa się dostawy szczepionek na poziomie 15 mln dawek. Ponadto w całym kraju stworzono system szybkich testów na obecność wirusa SARS-CoV-2, co również pomaga w rozprzestrzenianiu się pandemii.
Jens Spahn zapowiedział, że już od wtorku zaczną obowiązywać nowe restrykcje związane z podróżowaniem transportem lotniczym. Osoby podróżujące do Niemiec samolotem będą musiały wykonać test przed powrotem do Niemiec. Nowe przepisy miały być wprowadzone w życie od niedzieli, ale – jak przekazał minister zdrowia – część linii lotniczych prosiła o wydłużenie czasu na organizację testów na lotniskach. Rząd zdecydował się uwzględnić prośbę przewoźników.
W piątek Instytut im. Roberta Kocha informował o 21 573 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Z powodu COVID-19 minionej doby zmarły 183 osoby. Od początku pandemii w Niemczech zachorowały 2 734 753 osoby, z czego 75 623 chorych zmarło.
W związku z trudną sytuacją epidemiczną, kanclerz Angela Merkel i premierzy krajów związkowych zdecydowali się na przedłużenie lockdownu do 18 kwietnia.
