Wielkopolscy policjanci zatrzymali łącznie pięć osób w sprawie śmierci znanej lokalnej dziennikarki z Chodzieży. Usłyszeli oni już zarzuty w tej sprawie.
Trzeciego września znana dziennikarka z Chodzieży została potrącona podczas jazdy na rowerze przez samochód. Zmarła na miejscu. Sprawca wypadku natomiast oddalił się z miejsca zdarzenia bez udzielenia pomocy poszkodowanej. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania i prosili o pomoc lokalnych kierowców, którzy w momencie wypadku mogli przejeżdżać w okolicy.
Z pierwszych informacji śledczych wynikało, że sprawca mógł się poruszać Renault Trafic albo Oplem Vivaro w kolorze niebieskim. Jak się okazało był to właściwy trop, a policjanci szybko namierzyli samochód dzięki analizie nagrań z okolicznych monitoringów.
Auto miał prowadzić Maciej N. Oprócz niego pojazdem poruszały się jeszcze dwie inne osoby: Oliwia P. i Mateusz C. Cała trójka potwierdziła, że jechała samochodem. Kierowca natomiast tłumaczył, że coś potrącił, ale nie zdawał sobie sprawy co. Z miejsca wypadku miał natychmiast odjechać, ponieważ nie posiadał przy sobie prawa jazdy i w związku z tym nie chciał się spotkać z policją.
Oprócz wyżej wymienionej trójki, policja zajęła się jeszcze Krystianem N., bratem kierowcy oraz Tomaszem P., mechanikiem, który miał naprawić uszkodzone w wyniku wypadku auto.
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu wystąpiła o tymczasowy areszt dla wszystkich wyżej wymienionych z wyjątkiem mechanika. Maciej N. usłyszał zarzut spowodowania nieumyślnego wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, nieudzielenia pomocy oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia. Pasażerowie oraz brat kierowcy usłyszeli zarzuty nieudzielenia pomocy i poplecznictwa. Ten ostatni zarzut usłyszał również mechanik, który miał naprawić samochód.
Źródło: TenPoznan.pl