W środę Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego uchyliła immunitet sędziemu Igorowi Tulei. Sąd zdecydował też o zawieszeniu sędziego w czynnościach orzeczniczych. Teraz prokuratura będzie mogła postawić mu zarzuty.
W środę, 18 listopada Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego uchyliła immunitet sędziemu Igorowi Tulei. Sąd zadecydował również o zawieszeniu w czynnościach orzeczniczych oraz zmniejszeniu o 25 proc. uposażenia sędziego. Tym samym Izba Dyscyplinarna zmieniła orzeczenie sądu pierwszej instancji.
Wniosek o uchylenie immunitetu złożyła Prokuratura Krajowa w sprawie ujawnienia informacji ze śledztwa oraz zeznań świadka, co mogło utrudnić postępowanie. Prokuratura zamierza postawić sędziemu Tulei zarzut dotyczący ujawnienia informacji ze śledztwa w sprawie głosowania nad budżetem w Sali Kolumnowej w grudniu 2016 roku oraz przekroczenia uprawnień.
Postępowanie w sprawie ujawnienia informacji z postępowania przygotowawczego oraz danych i zeznań świadka w sprawie obrad Sejmu w Sali Kolumnowej w 2016 roku zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę.
W grudniu 2017 roku Sąd Okręgowy w Warszawie, w składzie któremu przewodniczył sędzia Igor Tuleya uchylił decyzję prokuratury w sprawie umorzenia śledztwa. Sędzia zezwolił wówczas dziennikarzom na rejestrowanie ustnego uzasadnienia postanowienia sądu, co zdaniem prokuratury negatywnie wpłynęło na dalsze postępowanie w sprawie.
Izba Dyscyplinarna miała zająć się zażaleniem prokuratury na brak uchylenia immunitetu sędziemu Tulei już 5 października. Zmienił się jednak skład sędziowski rozpatrujący wniosek. W miejsce sędziego Tomasza Przesławskiego został powołany sędzia Konrad Wytrykowski, który nie zdążył zapoznać się z 27 tomami akt w sprawie. Stąd posiedzenie w sprawie immunitetu sędziego Igora Tulei zostało przełożone na czwartek, 22 października. Epidemia koronawirusa i kwarantanna jednego z członków składu sędziowskiego zmusiły Izbę Dyscyplinarną do kolejnego przełożenia rozpatrzenia wniosku o uchylenie immunitetu. Ostatecznie posiedzenie odbyło się 18 listopada. Trzyosobowy skład sędziowski uchylił Igorowi Tulei immunitet, a także zawiesił w czynnościach orzeczniczych,
W czwartek po godzinie 8:30 Igor Tuleya stawił się w pracy, chociaż czwartkowa rozprawa sędziego została zdjęta z wokandy.
– Rozumiem, że pewnie państwu cała ta sytuacja kojarzy się z jakąś telenowelą brazylijską, natomiast nie uznaję decyzji Izby Dyscyplinarnej SN. Tak jak zapowiedziałem, stawiłem się dzisiaj, żeby dalej pełnić służbę sędziowską – powiedział Igor Tuleya przed Sądem Okręgowym w Warszawie.
Źródło: polsatnews.pl