Więcej

    Rzucił się pod pociąg. Grozi mu więzienie

    54-letni Sandor Cs. według sądu celowo rzucił się pod pociąg, by stracić nogi. Dzięki temu miał dostać prawie 13 mln zł (w przeliczeniu na złotówki) ubezpieczenia. Jednak sprawa się wykryła i grożą mu dwa lata więzienia za oszustwo.

    Mieszkaniec węgierskiej wioski Nyircsaszari najpierw w 2013 roku wykupił 14 polis na życie, a w 2014 rzucił się pod pociąg tak, by ten zmiażdżył mu nogi i trzeba je było amputować. Wtedy wystąpił o odszkodowanie ze wszystkich polis, co w przeliczeniu na złotówki miało mu przynieść 13 mln zł.

    Jednak do wypłaty nie doszło, ponieważ podejrzliwość ubezpieczycieli wzbudził fakt wykupienia aż tylu polis na życie, i to tuż przed wypadkiem. Sam mężczyzna utrzymywał, że do wypadku doszło, ponieważ przechodząc przez tory poślizgnął się na kawałku szkła. Natomiast wykupił aż tyle polis, ponieważ doradca finansowy mu to doradził ze względu na oprocentowanie, które dla polis jest wyższe niż dla kont oszczędnościowych.

    Sprawa ostatecznie trafiła do sądu. Proces trwał siedem lat, ale sąd podzielił opinię ubezpieczycieli i skazał mężczyznę, który obecnie porusza się na wózku inwalidzkim, na dwa lata więzienia. Ma również pokryć koszty sądowe. Sam Sandor Cs. utrzymuje, że jest niewinny, a po wyroku stwierdził, że jest nim rozczarowany.

    Źródło: Super Express

    WiadomościRzucił się pod pociąg. Grozi mu więzienie