Więcej

    Przestępstwo którego nie było. Mężczyzna odpowie przed sądem

    34-letni mężczyzna złożył zawiadomienie o kradzieży samochodu o wartości 25 tys. zł. W trakcie dochodzenia śledczy ustalili, że żadnego przestępstwa nie było, a samochód został porzucony na jednej z  ulic Jeleniej Góry. Mężczyźnie grozi kara do 8 lat więzienia.

    26 września 34-letni mieszkaniec powiatu lubańskiego w województwie dolnośląskim zgłosił się na komisariat policji, gdzie złożył zawiadomienie o kradzieży swojego samochodu o wartości 25 tys. zł. Do przestępstwa miało dojść na terenie Jeleniej Góry. Ze złożonych przez mężczyznę zeznań wynikało, że do kradzieży samochodu doszło w nocy z 25 na 26 września. 34-latek bawił się tej nocy z kolegami w jednym z jeleniogórskich lokali. Po zakończeniu spotkania, wyszedł na zewnątrz i zauważył brak samochodu.

    Śledczy rozpoczęli dochodzenie w sprawie kradzieży. Zweryfikowano informacje podane przez zgłaszającego, a także przejrzano nagrania z kamer monitoringu miejskiego. Na podstawie zebranego materiału udało się ustalić, że do żadnego przestępstwa nie doszło. Rzekomo skradziony samochód został odnaleziony w stanie uszkodzonym na jednej z ulic w Jeleniej Górze. Zgłoszenie o kradzieży okazało się nieprawdziwe.

    Kryminalni z Komisariatu Policji w Jeleniej Górze zatrzymali 34-latka. Mężczyzna jest podejrzany o zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie i złożenie fałszywych zeznań. Za popełnione czyny grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

    Funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie szczegóły zdarzenia.

    Źródło: policja.pl

    WiadomościPrzestępstwo którego nie było. Mężczyzna odpowie przed sądem