Więcej

    Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wypadku na budowie linii metra

    Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku na budowie drugiej linii metra w Warszawie. Postępowanie jest prowadzone pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci i wypadku w pracy. Ponadto generalny wykonawca powołał specjalną komisję, której zadaniem jest szczegółowe wyjaśnienia okoliczności tragedii.

    Do wypadku na budowie drugiej linii metra w Warszawie doszło w piątek, 5 marca ok. godziny 15:00 przy ul. Bazyliańskiej. Na robotników przebywających w wykopie spadła łyżka koparki, która uległa obluzowaniu. Jeden z mężczyzn zginął na miejscu, drugi został ranny i trafił do szpitala.

    We wtorek, 9 marca rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska poinformowała o wszczęciu śledztwa przez Prokuraturę Rejonową dla Pragi-Północ w sprawie śmiertelnego wypadku na budowie.

    ”Postępowanie jest prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci oraz art. 220 kodeksu karnego dotyczącego narażenia życia albo zdrowia pracownika” – poinformował Prokuratura Okręgowa.

    W ramach śledztwa zostanie przeprowadzona sekcja zwłok pracownika, która szczegółowo wyjaśni przyczynę śmierci mężczyzny.

    Do tragicznego wypadku odniósł się w mediach społecznościowych Prezydent Warszawy. “Dotarła do mnie tragiczna wiadomość. Jeden z pracowników zaangażowanych w budowę metra zginął w wypadku. Udałem się na miejsce i poprosiłem Prezesa Metra Warszawskiego Jerzego Lejka o pilne wyjaśnienie przyczyn wypadku i pomoc rodzinie zmarłego. Łączę się w bólu jego bliskim” – napisał Rafał Trzaskowski na Twitterze.

    Rzeczniczka spółki Metro Warszawskie Anna Bartoń poinformowała, że spółka jest w ciągłym kontakcie z generalnym wykonawcą prac – firmą Gulermal, która ponosi pełną odpowiedzialność za prowadzenie prac na budowie drugiej linii warszawskiego metra.

    Generalny wykonawca posiada pełne ubezpieczenie, ponadto powołał komisję, która ma zbadać wszelkie okoliczności wypadku. Spółka Metro Warszawskie oczekuje na pełny raport z tragicznego zdarzenia, do którego doszło przy ul. Bazyliańskiej.

    ”Kwestie pomocy rodzinie zmarłego pracownika, z uwagi na wrażliwość sytuacji, nie będą komentowane za pośrednictwem mediów” – przekazała Anna Bartoń.

    WiadomościProkuratura wszczęła śledztwo w sprawie wypadku na budowie linii metra