Więcej

    Poseł Suski o śmierci kobiety w ciąży: “To nie ma związku z decyzją Trybunału Konstytucyjnego”

    Zdaniem posła Marka Suskiego to, że ludzie umierają, to biologia. Zdarza się też, że kobiety umierają przy porodach, ale z całą pewnością nie ma to żadnego związku z jakąkolwiek decyzją Trybunału Konstytucyjnego.

    Podczas rozmowy posła w TVP1 została poruszona kwestia śmierci 30-letniej kobiety, która w 22. tygodniu ciąży trafiła do szpitala w Pszczynie z powodu odpłynięcia płynu owodniowego. U płodu stwierdzono też wady wrodzone. Jednak lekarze nie zdecydowali się na aborcję. Ze względu na wyrok Trybunału Konstytucyjnego czekali, aż płód przestanie żyć – zgodnie z informacjami przekazywanymi rodzinie przez samą kobietę “przyjęli postawę wyczekującą”. W efekcie zmarł nie tylko płód, ale i jego matka z powodu sepsy.

    Zmarła osierociła męża i córkę, a z powodu tej śmierci w całym kraju odbyły się milczące protesty przeciwko orzeczeniu TK pod hasłem “Ani jednej więcej”. Poseł Suski jednak jest zdania – choć, jak zaznaczył, nie zna sprawy – że ta śmierć to efekt nie złego prawa, ale biologii. Oczywiście zdarzają się choroby, zdarzają się także błędy lekarskie, co zbada prokuratura. Ale biologia sprawia, że kobiety przy porodach umierają i nie jest to rzecz, która się nie zdarza, choć oczywiście nikomu tego nie życzy. Ale z całą pewnością nie ma żadnego związku z jakąkolwiek decyzją Trybunału Konstytucyjnego.

    Przypomnijmy, że chodzi o wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 23 października 2020 roku, który zakazał w Polsce wykonywania aborcji z wyjątkiem sytuacji zagrożenia życia.

    Rodzina zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. Sprawą zajmuje się Prokuratura Regionalna w Katowicach.

    https://www.instagram.com/p/CVvARj5s2d-/?utm_source=ig_embed

    Źródło: Tok FM

    WiadomościPoseł Suski o śmierci kobiety w ciąży: "To nie ma związku z...