Więcej

    Porwanie w Turku. Sprawcom grozi 12 lat więzienia

    Dwaj mężczyźni wtargnęli do jednego z mieszkań w Turku, gdzie skrępowali mężczyznę i jego partnerkę, a następnie pozbawili ich wolności. Pokrzywdzony został najpierw pobity, a potem przywiązany do samochodu i ciągnięty po ziemi.

    Do zdarzenia doszło 23 października  w Turku w województwie wielkopolskim. Do dyżurnego policji zadzwoniła kobieta, która twierdziła, że jej syn wysyła tekstowe informujące o tym, że on i jego partnerka są przetrzymywani przez nieznanych sprawców. Jak ustalono, dwaj mężczyźni wtargnęli do mieszkania pokrzywdzonych i używając broni palnej zażądali pieniędzy w kwocie 20 tys. zł.

    Tego samego dnia funkcjonariusze policji z Turku zatrzymali samochód, którym poruszali się sprawcy. Wewnątrz pojazdu policjanci odnaleźli poszkodowanych. Z zeznań pary wynika, że sprawcy pobili mężczyznę i grożąc bronią oraz maczetą zażądali zwrotu pieniędzy za naprawę samochodu, którego właścicielem był jeden ze sprawców. Kwota jakiej żądali porywacze wynosiła 20 tys. zł.

    Ustalono, że jeden ze sprawców pobił mężczyznę, a następnie wywiózł do lasu i za pomocą linki holowniczej przywiązał do samochodu. Poszkodowany był ciągnięty po ziemi przez ok. 30 metrów.

    Policja zatrzymała sprawców; 24-latka z Turku oraz 40-letniego mieszkańca Kazimierowa. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut usiłowania zabójstwa. Nie przyznali się do winy.

    Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec obu podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego na trzy miesiące. Obu sprawcom grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. 40-letni mężczyzna był już w przeszłości karany.

    Źródło: tvn24.pl

    WiadomościPorwanie w Turku. Sprawcom grozi 12 lat więzienia