18-letni mieszkaniec województwa małopolskiego został porwany, a następnie był przetrzymywany w Tarnowie, gdzie grożono mu śmiercią. Napastnicy w wieku od 18 do 27 lat zostali zatrzymani przez policję i usłyszeli już zarzuty. Grozi im kara nie mniejsza niż 3 lata więzienia.
W niedzielę, 29 listopada ok. godziny 19:30 do dyżurnego tarnowskich policjantów wpłynęło zgłoszenie o 18-latku z raną ciętą głowy. Na miejsce wysłano patrol. Po dojeździe na miejsce okazało się, że mężczyzna został zaatakowany nożem. Będący na miejscu ratownicy medyczny udzielali pomocy poszkodowanemu.
Z rozmowy z 18-latkiem wynikało, że został porwany, a następnie grożono mu śmiercią. W rejonie wału przeciwpowodziowego w dzielnicy Mościce w Tarnowie został zaatakowany nożem przez jednego z napastników. Poszkodowanemu udało się uciec i schronił się w najbliższej stróżówce. Pracownik ochrony, widząc mężczyznę z raną głowy, natychmiast wezwał pomoc.
Na miejsce przyjechała karetka pogotowia. Ratownicy opatrzyli głowę 18-latka, a następnie przewieźli rannego do tarnowskiego szpitala.
Policjanci wszczęli śledztwo. Z ich ustaleń wynikało, że 18-letni mieszkaniec Małopolski od dwóch dni nie pojawił się w domu. W tym czasie jego rodzina otrzymywała pogróżki. Podejrzani żądali wypłaty drobnych sum pieniędzy w wysokości kilkuset złotych bądź przekazania narkotyków. Poinformowali również rodzinę nastolatka, że jeśli ich żądania nie zostaną spełnione, młody mężczyzna zginie.
Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawców porwania. Do pomocy zaangażowali się policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Już kilkadziesiąt minut później, w rejonie wału przeciwpowodziowego na Dunajcu udało się odnaleźć i zatrzymać podejrzanych. Byli to dwaj mieszkańcy Tarnowa w wieku 18 i 26 lat oraz 27-letni mieszkaniec województwa śląskiego.
Mężczyźni zostali przewiezieni na komendę, gdzie zostali przesłuchani. Postawiono im zarzuty wzięcia zakładnika, wymuszenia rozbójniczego, usiłowania zabójstwa oraz uszkodzenia ciała. Podejrzani złożyli wyjaśnienia i przyznali się do popełnionych czynów.
Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego na trzy miesiące.
Za popełnione przestępstwa grozi im kara co najmniej 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: facebook
