Do Ministerstwa Sprawiedliwości dostarczono paczkę niewiadomego pochodzenia. Zaniepokojeni urzędnicy zaalarmowali służby. Na miejscu pracowały zastępy straży pożarnej, w tym specjalna grupa rozpoznania chemicznego.
Zgłoszenie o podejrzanej przesyłce niewiadomego pochodzenie wpłynęło do służb w poniedziałek, 25 stycznia ok. godziny 16:00. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej, w tym jeden ratownictwa chemicznego oraz policję.
Strażacy ewakuowali cztery osoby przebywajże w pokoju, w którym znaleziono przesyłkę. Następnie paczka została zabezpieczona i poddana badaniu.
Jak poinformował w poniedziałek w godzinach popołudniowych Michał Skrzypa z warszawskiej straży pożarnej, nie są jeszcze znane wyniki pracy strażaków z grupy chemicznej.
Funkcjonariusze uznali, że nie ma potrzeby ewakuowania całego budynku Ministerstwa.
Źródło: polsatnews.pl
