Pielęgniarki rozważają możliwość masowego zrzekania się prawa wykonywania zawodu. Nie mają już sił, aby bez wsparcia walczyć z pandemią koronawirusa. Dla pacjentów może to oznaczać brak opieki w placówkach medycznych i śmierć.
– Sytuacja jest krytyczna. W pierwszych dwóch tygodniach listopada zmarło więcej pielęgniarek niż w pierwszej połowie roku. Mamy dość ignorowania nas przez kolejny rząd, dlatego podjęto decyzję o przygotowaniu się do sporów zbiorowych – powiedziała przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Krystyna Ptok.
Od początku roku w związku COVID-19 zmarło 11 pielęgniarek, jedna położna, sześciu lekarzy, sześciu farmaceutów i ratownik medyczny. Zarząd krajowy OZZPiP na posiedzeniu, które odbyło się 9 listopada podjął decyzję o rozpoczęciu przygotowań do wejścia w spory zbiorowe. Pielęgniarki w całej Polsce nie wykluczają też strajku generalnego. Rozważają również możliwość masowego zrzekania się prawa wykonywania zawodu, co uniemożliwi zmuszanie ich do dalszej, heroicznej pracy.
Przeciążenie pracą i brak rąk do pracy to jeden z wielu powodów, dla których pielęgniarki chcą odejść z pracy. Protestują również przeciwko włączeniu tzw. zembalowego, czyli dodatku 4 x 400zł, który udało się wynegocjować w 2015 roku do ogólnej puli środków finansowych przyznawanych szpitalom. Wcześniej były to pieniądze ”znaczone” przekazywane wyłącznie na dodatki pielęgniarskie.
Ponadto OZZPiP domaga się natychmiastowej publikacji tzw. ustawy covidowej, która przyznaje dodatki w wysokości 100 proc. wynagrodzenia dla personelu medycznego walczącego z koronawirusem.
– Żądamy zagwarantowania bezpiecznych warunków pracy i wypłatę obiecanych dodatkowych wynagrodzeń za walkę z COVID. Domagamy się godziwego traktowania pracowników przez kadrę pracowniczą w podmiotach leczniczych – powiedziała Krystyna Ptok.
Jak zapowiedział minister zdrowia Adama Niedzielski tzw. zembalowie będzie wypłacane jako środki znaczone do lipca 2021 roku. Ponadto szef resortu zdrowia zlecił Narodowemu Funduszowi Zdrowia wypłatę dodatków covidowych od dnia 1 listopada, chociaż ustawa nie została jeszcze opublikowana.
Źródło: polsatnews.pl