Do wypadku doszło na autostradzie M4 w środkowych Węgrzech, w okolicach miasta Abony. Bus, którym podróżowało pięciu mężczyzn, dosłownie wbił się w tył ciężarówki. Nikt nie przeżył.
Jak opowiadał kierowca ciężarówki, jechał w kierunku Budapesztu i właśnie się zatrzymał, ponieważ przed nim także samochody się zatrzymały – i wtedy poczuł uderzenie. Od razu wysiadł z samochodu, żeby zobaczyć, co się stało i zobaczył wbitego w tył ciężarówki oraz doszczętnie zmiażdżonego busa. Wszyscy pasażerowie nie żyli. Zginęło trzech Węgrów, Ukrainiec i mężczyzna z podwójnym obywatelstwem ukraińsko-węgierskim.
Przyczyny wypadku wyjaśnia węgierska policja.
Źródło: Fakt.pl