Pewien myśliwy z województwa zachodniopomorskiego miał w planach polowanie z ambony – ale gdy dotarł na miejsce, ze zdumieniem zauważył, że na ambonie już ktoś siedzi. I to nie byle kto!
Myśliwy nie mógł uwierzyć własnym oczom, gdy na ambonie zobaczył rysia, spokojnie rozglądającego się po okolicy. Ryś rzucił okiem na zbliżającego się człowieka, ale najwyraźniej myśliwy nie wzbudził jego zainteresowania ani strachu, bo wrócił do wyglądania przez okno ambony.
Myśliwemu zapewne nikt by nie uwierzył, gdyby opowiedział taką historię, ale na szczęście nagrał wszystko na krótkim filmiku. Film udostępnił też na swoim profilu Polski Związek Łowiecki i nagranie zrobiło furorę.
“Pokaż się, rysiek. W nosie mnie ma. On na dziki poluje z ambony” – słychać, jak mówi myśliwy. Po czym pozostawił rysia w jego punkcie obserwacyjnym i odszedł.
Komentarzom internautów pod nagraniem nie było końca, padały też pytania “Rysiu, gdzieś ty wlazł?!” – warto jednak przypomnieć, że to nie pierwszy przypadek spotkania rysia na ambonie. Podobny przypadek spotkał mieszkańca Trzcianki w Wielkopolsce w maju ubiegłego roku, gdy wybrał się na spacer do lasu. I własnie wtedy spotkał rysia schodzącego z ambony, a relację ze spotkania opublikował Urząd Miasta i Gminy w Trzciance.
https://www.facebook.com/PolskiZwiazekLowiecki/videos/664138974998157
Źródło: Fakt