Więcej

    Marzenie pracownika? W kraju z Europy będzie można pracować przez cztery dni

    Premier Belgii Alexander De Croo poinformował, że z powodu pandemii koronawirusa rząd zdecydował się uelastycznić prawo pracy. Pracownicy będą więc mogli pracować cztery dni – ale to nie znaczy, że będą pracować mniej.

    Zgodnie z nowymi przepisami pracownicy będą mogli pracować 4 dni w tygodniu po 10 godzin, zamiast po 8 godzin, jak teraz – o ile zgodę na to wyrazi pracodawca i związki zawodowe. W ten sposób zyskają jeden dzień wolny przy takim samym wynagrodzeniu. Możliwy będzie też wariant przepracowania większej liczby godzin w jednym tygodniu, by mieć ich mniej w następnym. Zdaniem premiera pozwoli to lepiej organizować sobie życie zawodowe, a także prywatne, na przykład kiedy posiada się małe dzieci, którymi trzeba się zająć. Możliwość dowolnego dopasowania sobie dnia pracy oznacza duże ułatwienie w planowaniu wspólnych wyjazdów czy opieki nad dzieckiem.

    Belgia nie jest jedynym krajem, który wprowadził elastyczność w ustalaniu długości dnia pracy na stałe. Od początku 2022 roku w Zjednoczonych Emiratach Arabskich obowiązuje tydzień pracy liczący cztery i pół dnia – pracownicy kończą pracę w piątki o 12.00. Krótszy tydzień pracy wprowadzają też firmy – w japońskich oddziałach Panasonica tydzień pracy trwa cztery dni. Wprowadzenie takiego samego tygodnia pracy zapowiada też Unilever w Nowej Zelandii.

    Źródło: TVN24
    WiadomościMarzenie pracownika? W kraju z Europy będzie można pracować przez cztery dni