Minister obrony opublikował na swoim profilu społecznościowym zdjęcie, jak twierdzi, białoruskich strażników granicznych z nożycami do cięcia drutu. To, jak twierdzi, dowód na to, że Białorusini każdego dnia dążą do eskalacji.
“Nasi żołnierze sfotografowali białoruskich pograniczników z nożycami do cięcia płotu. Takie sytuacje na granicy są codziennością. Kryzys na granicy spowodował reżim Łukaszenki. Białorusini każdego dnia dążą do eskalacji, stosują prowokacje i przepychają migrantów na polską stronę” – napisał minister w mediach społecznościowych.
Przypomnijmy, że to kolejny przykład działań Białorusinów mających ułatwić przerzucanie migrantów na teren Polski. 3 listopada zagrozili polskim pogranicznikom otwarciem ognia, chcąc ukryć próbę przejścia przez granicę grupy kilkudziesięciu migrantów, z kolei 2 listopada w nocy polscy żołnierze zauważyli trzy umundurowane osoby z bronią długą, które – po próbie nawiązania kontaktu – przeładowały broń i oddaliły się na Białoruś. W związku z tym drugim incydentem polski MSZ i Straż Graniczna skierowały formalne protesty do rządu Białorusi.