Więcej

    Koronawirus w śląskich kopalniach. Górnicy walczą z chorobą

    Kopalnie na Śląsku pracują normalnie, ale spora część pracowników walczy z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2. Jak wynika z danych przekazanych przez cztery należące do Skarbu Pastwa spółki, ponad 400 pracowników jest zakażonych. Ponad pół tysiąca przebywa na kwarantannie.

    W środę, 24 marca na łamach Business Insider Polska rzecznik największej węglowej spółki – Polskiej Grupy Górniczej (PGG), Tomasz Głogowski informował o pracownikach chorych na COVID-19. W przeciągu ostatnich dwóch tygodni liczba osób zakażonych koronawirusem wyraźnie wzrosła. Obecnie we wszystkich kopalniach należących do spółki zakażonych jest 219 pracowników, a 304 przebywa na kwarantannie.

    W przeciągu dwóch tygodni liczba pracowników zmagających się z koronawirusem wzrosła niemal dwukrotnie. Jest to jednak zdecydowanie mniej zakażeń niż w roku 2020. Wówczas jednocześnie zakażonych było aż 1,7 tys. osób, a na kwarantannę skierowano ponad 3 tys. pracowników. W szczycie pandemii w ubiegłym roku ogniska koronawirusa skupiały się w kopalniach, tym razem takich ognisk nie stwierdzono. Do zakażeń dochodzi poza kopalniami.

    Od początku pandemii w Polsce w kopalniach należących do spółki PGG zarażeniu wirusem SARS-CoV-2 uległo niespełna 5 tys. pracowników. 4771 z nich uznano za ozdrowieńców.

    Przedstawiciele PGG zapewniają, że wszystkie kopalnie należące do spółki pracują normalnie, w zaostrzonym reżimie sanitarnym.

    Wzrost zachorowań na COVID-19 nastąpił również w Jastrzębskiej Spółce Węglowej (JSW). W środę, 24 marca potwierdzono aż 20 nowych zakażeń koronawirusem – pięć w kopalni Borynia, po trzy w kopalniach Zofiówka, Jastrzębie-Bzie, Knurów i Szczygłowice, dwa w kopalni Pniówek i jedno w kopalni Budryk.

    Na chwilę obecną zakażonych wirusem SARS-CoV-2 jest ponad 150 osób, na kwarantannę skierowano 196 pracowników.

    Łącznie od początku pandemii zachorowało 4866 pracowników spółki, z czego 4708 uznano za ozdrowieńców.

    Grzegorz Wacławek, prezes spółki Węglokoks Kraj, do której należy kopalnia Bobrek w Bytomiu poinformował, że chorych jest 12 osób. 15 pracowników skierowano na kwarantannę.

    Z koronawirusem walczą również pracownicy spółki Tauron Wydobycie. Zakażonych wirusem SARS-CoV-2 jest obecnie 30 osób na ponad 6,5 tys. wszystkich zatrudnionych.

    Przedstawiciele wszystkich kopalń zapewniają, że wydobycie odbywa się bez zakłóceń. Kopalnie pracują z zachowaniem reżimu sanitarnego, a wszyscy pracownicy mają dostęp do środków higieny i dezynfekcji. Jednocześnie prowadzone są kampanie informujące o profilaktyce zdrowotnej i ochronie zdrowia.

    WiadomościKoronawirus w śląskich kopalniach. Górnicy walczą z chorobą