Bato Basanow i Siergiej Bronnikow, faworyci ministra obrony Siergieja Szojgu i mistrzowie w biathlonie czołgów zginęli na Ukrainie. Ich śmierć była długo ukrywana, by nie obniżyła morale rosyjskich wojsk.
Bato Basanow zginął 14 marca, spłonął w swoim czołgu, ale nabożeństwo żałobne odbyło się dopiero 6 maja. Jak powiedział Wirtualnej Polsce Iraklij Komaksidze z zespołu InformNapalm, zajmującego się wykrywaniem ukrytych aspektów wojny na Ukrainie, prawdopodobnie chodziło o ukrycie śmierci czołowego rosyjskiego czołgisty, żeby nie obniżać morale rosyjskiej armii.
25-letni młodszy sierżant Bato Basanow z Ułan-Ude, stolicy Buriacji we wschodniej Syberii w 2021 roku zdobył tytuł mistrza świata w biathlonie czołgów. To dyscyplina, w której zawodnicy muszą przejechać czołgiem na czas kilka kilometrów trasy z przeszkodami, jednocześnie strzelając do ukazujących się sylwetek ludzi i pojazdów.
N froncie na Ukrainie zginął też zwycięzca tej dyscypliny z 2016 roku, 30-letni młodszy sierżant Siergiej Bronnikow, pochodzący z miasta Borzja przy granicy z Mongolią. Był dowódca czołgu i zginął we wschodniej Ukrainie, a pogrzeb odbył się 15 maja w jego rodzinnym mieście.
Yefreytor Bato Basanov served with the 37th Motorized Rifle Brigade and was part of the crew that won the Tank Biathlon 2021. He was killed in Ukraine.https://t.co/2jL9cmWGFYhttps://t.co/7ZUrDzaqwwhttps://t.co/54xDev7lJ9https://t.co/IQS77CBzhO pic.twitter.com/LaJwCY7HBd
— Rob Lee (@RALee85) May 7, 2022
Co ciekawe, z miasta Borzja pochodził Siergiej Igoriewicz Carkow, jeden z najlepszych snajperów rosyjskiej armii. Carkow zginął 10 kwietnia, ale o jego śmierci poinformowano dopiero w połowie maja – prawdopodobnie z tych samych powodów, co w przypadku śmierci “biathlonistów” – by nie obniżać morale rosyjskiej armii.
Bronnikow i Basanow byli gwiazdami wojsk pancernych, udzielali wywiadów, a sam biathlon czołgów to ulubiona dyscyplina ministra Szojgu, który dba o dalsze kariery zwycięzców. Wszystko jednak wskazuje na to, że umiejętności nabyte podczas tych zawodów nie wystarczą, by poradzić sobie na prawdziwej wojnie. Nic więc dziwnego, że rosyjska armia stara się ukrywać takie informacje, a nekrologi, jeśli już się pojawiają na stronach ministerstwa obrony, znikają z nich w błyskawicznym tempie. Bo skoro mistrzowie sobie na tej wojnie nie radzą – to jakie szanse mają zwykli żołnierze?
Od początku wojny Rosja straciła na wojnie 29 050 żołnierzy – poinformował 22 maja Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. I 1285 czołgów.
Втрати ворога в інфографіці 👇@armyinformcomua pic.twitter.com/MXlpAxYeVZ
— Defense of Ukraine (@DefenceU) May 22, 2022
